Relacje

Relacje

dodano: 2012-04-03 21:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)
http://www.popkiller.pl/files/gallery/2012-04-02_keith_murray_30_03_2012_poznan/20120330_149_l.jpg

Obchody naszych drugich urodzin zainaugurowaliśmy w Poznaniu. I to jak... Na scenie klubu Eskulap działy się rzeczy wielkie, a zakończenie przerosło zdecydowanie moje marzenie, którym było jedynie zobaczenie koncertu Keitha Murraya. Ale po kolei.

dodano: 2011-05-19 20:00 przez: Tomek Wichrzycki (komentarze: 5)
Gdy dostałem informację odnośnie tej imprezy od chłopaków z Flow Mode, to naszła mnie pewna refleksja... Kraków przeżywa aktualnie swoisty renesans, jeżeli chodzi o skumulowanie przekozackich imprez rapowych. Ten Typ Mes, Pezet z Małolatem, Pyskaty, Peja, Wena z Rasmentalismem, Tetris, a w niedalekiej przyszłości Promoe z Looptroopami. Ci wszyscy artyści grali, bądź jeszcze zagrają na deskach krakowskich klubów. Czegoś takiego nie było w tym mieście od bardzo dawna.

Przyznam Wam się bez bicia, że gdy zobaczyłem line-up imprezy urodzinowej naszego Popkillera, to uśmiech nie schodził mi z twarzy przez dobrych parę dni. W.E.N.A., Rasmentalism, Tetris - to kocury, których nigdy nie było dane mi zobaczyć na żywo, więc na ich występy czekałem ze sporym zainteresowaniem. Czy wyżej wymienieni artyści sprostali oczekiwaniom?

dodano: 2011-05-19 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 7)
Jako że przesądy nam nie straszne to drugą imprezę urodzinową zorganizowaną razem z FlowMode zaplanowaliśmy na piątek 13 maja. Tym razem postanowiliśmy zapewnić wam występy Te-Trisa, W.E.N.Y. i Rasmentalismu oraz supportujących ich Oxona i The Unicatz.

Jak wyszło i czy data rzeczywiście okazała się pechowa?
dodano: 2011-05-16 20:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 2)
Jesteśmy na świeżo po drugiej imprezie urodzinowej Popkillera, która w miniony piątek odbyła się w Krakowie, jednak zanim poczytacie o niej cofniemy się jeszcze do tego co działo się miesiąc wcześniej... Idąc za waszymi prośbami zainaugurowaliśmy obchody we Wrocławiu. Dziś przeczytacie zaległą relację i obejrzycie zdjęcia a w tym tygodniu dostaniecie video z imprezy w 71.

W środę 6 kwietnia w klubie Alibi zagrali dla was Ten Typ Mes i Stasiak, Czarne Złoto, Prys & Bleiz i Rekord. Jak wyszło?

dodano: 2011-02-22 20:00 przez: Dymitr Hryciuk (komentarze: 13)


Od kiedy usłyszałem od Mateusza, że na wiosnę szykuje się prawdziwa koncertowa bomba, w mojej głowie przewijało się wiele ksyw. Po ukazaniu się albumu 1982 wpadłem przez przypadek na wywiad z Termem i Statikiem, a tam na wzmiankę o europejskiej trasie na przełomie lutego i marca 2011... Już wszystko było jasne. Odliczanie dni do 18 lutego stało się moją codzienną rozrywką.

Słyszałem różne głosy, że Termanology nie jest dobry koncertowo, że płyta ze Statikiem jest słaba, że będzie mało widzów... Na szczęście wszystkie te malkontenckie uwagi okazały się nie w pełni prawdziwe. Ci, którzy zamulili/zostali powstrzymani przed przyjściem na koncert, niech posmakują tego, co przeżyły Dzieci Szczęścia tej śnieżnej nocy we Freshu. A szczęściarze niech przypomną sobie ten koncert i niech dopowiedzą to, o czym zapomniałem.

dodano: 2011-02-21 19:30 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 6)


Termanology, Reks i Statik Selektah w Polsce cieszą się fejmem z pewnością nie gorszym niż u siebie po wschodniej stronie USA. Dużą przyjemnością było gościć tak zacnych gości na naszej Popkillerowej imprezie, którą 18 lutego w klubie The Fresh rozkręcili wszyscy zebrani.

Ekipa ShowOff Records zapewniła porcję bardzo dobrze spędzonego czasu licznym warszawskim (i nie tylko - miałem przyjemność zamienić parę słów ze zwycięzcą naszego konkursu, który swój bilet przyjechał spożytkować z... Opola) fanom spragnionym ich występów w kraju nad Wisłą.

dodano: 2011-02-21 19:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 14)
Dwie dotychczasowe imprezy Popkillera okazały się zaskakującym dla nas sukcesem muzycznym i frekwencyjnym. Na trzeciej wskoczyliśmy więc jeszcze poziom wyżej, zapraszając tym razem zagranicznych gości.

Statik Selektah, Termanology i Reks to postacie znane i cenione nad Wisłą, czy to za sprawą własnych dokonań, czy mixtape'owych akcji Te-Trisa. Te-Trisa, którego w taki wieczór nie mogło zabraknąć na supporcie. Pewnie jesteście ciekawi jak wyszło?