Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

Na jesieni czeka nas kolejny album Peji i Magiery zatytułowany "G.O.A.T." - potocznie skrót ten oznacza "Greatest of all time" a do hip-hopowego języka wprowadził go na dobre LL Cool J wydając krążek o tym samym tytule. Co oznacza "G.O.A.T." w wydaniu Rycha Peji? Raper wytłumaczył to prezentując okładkę i ukazując kulisy jej znaczenia.

Hip-hop też ma swoich Avengersów - w maju Europę odwiedzą trzy kultowe składy wspierane przez prawdopodobnie najlepszego rapowego producenta w historii. Takie combo to coś, co z pewnością wywoła wyprawy fanów z całego Kontynentu...

Na tegorocznym Hip Hop Kempie odbyłem małą pogawędkę z jednym z najciekawszych wymiataczy podziemia, szybkostrzelnym M-Dotem. Przemiły MC, którego prawdziwe imię brzmi Michael Januario, to najbardziej niesamowity zajawkowicz, z jakim miałem okazję rozmawiać - dysponujący nieskończoną energią (nawet po wybuchowym koncercie w kempowym hangarze o 3 w nocy), uśmiechnięty od ucha do ucha M-Dot z radością przyjął propozycję wywiadu. Pogadaliśmy sobie o jego inspiracjach, o najbardziej pamiętnym koncercie, opisywanym przeze mnie wczoraj albumie "egO anD The eneMy" i pomysłowych teledyskach doń nakręconych, a także o nadchodzącym projekcie.... Zapraszam do lektury! 

Jednym z najlepszych koncertów tegorocznego Hip Hop Kempu był bezapelacyjnie występ reprezentanta Bostonu M-Dota. Pomimo nieludzkiej pory - 3 w nocy - Michael i jego ekipa EMS zaserwowali energetyczną boom-bapową bombę, która rozpaliła hangar do białości... Przesympatyczny Michael jest cenionym reprezentantem podziemia, mającym za sobą niemały staż w grze (znany jest także czytelnikom Popkillera, Rafał Poros przeprowadzał z nim kiedyś wywiad) - wciąż jednak bardzo, bardzo niedocenianym. Uważam, że to ogromny błąd - a debiutancki album M-Dota, "egO anD The eneMy" (przyjrzyjcie się uważnie, a zrozumiecie, że ta pisownia jest poprawna) to idealny zbiór argumentów na potwierdzenie tej tezy. Zapnijcie pasy, będzie gorąco....

Klarenz skończył właśnie pracę nad płytą "Poza" i zamierza w końcu pokazać ją słuchaczom. Jeżeli singiel z Biszem był do przewidzenia (bydgoskie Młode Wilki łączcie się), trudno było przewidzieć, że na krążku pojawi się Ńemy. Marcin długo zapowiadał ten album i wydaje się, że potwierdzeniem starań jest tracklista oraz zaangażowani w nią ludzie.

Nas złapał wreszcie odpowiednie twórcze tempo - dopiero co dostarczył nam "NASIR'a", zapowiadając zarazem nadchodzący kolejny materiał z bitami od RZA czy Swizz Beatza. Z okazji 45 urodzin hip-hopu został za to poproszony o wskazanie 45 najlepszych numerów w historii rapu - zdecydował się podać top 5 (rozwinięte do 6 pozycji).

Piłkarskie emocje już za nami, jednak tego lata wydarzy się jeszcze wiele dobrego. Jednym z najważniejszych wakacyjnych wydarzeń będzie tegoroczny Polish Hip-Hop Festival, który odbędzie się w Płocku w dniach 2-4 sierpnia.