Popkiller Młode Wilki 2008... czyli "co by było gdyby"
To już przedostatnia popkillerowa symulacja, zanim przejdziemy do prawdziwej 4 edycji... Kto znaleźć mógłby się w składzie na 2008 rok?
Wcześniejsze roczniki: - 2001, 2002, 2003, 2004, 2005, 2006, 2007.
Bezczel - Białostocka Fabuła udowadnia, że uliczny rap nie musi automatycznie oznaczać nawijki od linijki, wtórnych rymów, monotematyczności i smęcenia w tekstach. Trio raperów ze wschodu zdecydowanie stawia na (pro)formę i umiejętności. „Proforma” i „Życzenie Śmierci” to jedne z głośniejszych bangerów roku, a obecność na nich takich gości jak Mes, Pyskaty, Pih i Ero stanowi świetną wizytówkę dla debiutanckiego albumu składu. Już teraz „Dzieło Sztuki” określane jest jako jeden z mocniejszych debiutów roku, a naszym wybrańcem-reprezentantem Fabuły w szeregach Młodych Wilków 2008 ostatecznie jest Bezczel.
Bleiz - Wroakland baby! Powiew westcoastowego brzmienia prosto z Wrocławia. Nie znany szerzej młody raper, dysponujący leniwym flow, za którym ukryć potrafi całkiem bystre obserwacje, zaatakował nas znikąd singlem z udziałem Mesa i Magdy Dzięgiel, zarazem każąc zwrócić na siebie bystrą uwagę. Zwróciliśmy - i "Grill-Funk" to album zapowiadający naprawdę ciekawą karierę. Kalifornijskie brzmienie wciąż jest w Polsce niedoreprezentowane, może zmieni się coś za sprawą osób takich jak Bleiz.
Grubson - Niektórzy pamiętają go jeszcze z nielegala "N.O.C." i późniejszych koncertów, które stały się już jego marką i jednym z największych atutów. Grubson to koleś o niesamowitych możliwościach artykułowania słów, potrafi zrobić rzeczy absolutnie niedostępne możliwościom przeciętnego śmiertelnika, do tego rzuca to na zajebistych bitach. Dotąd współpracował m.in. z WhiteHouse, Rahimem, Abradabem czy zespołem Jamal. Wielki talent i olbrzymi potencjał.
Jarecki - Ależ talent! Ależ wszechstronność! „Styldohwil” zaskakuje, będąc niezwykłą mieszanką funku, reggae/ragga i wielu innych gatunków muzycznych. A rap? Przepraszam bardzo, jaki rap?! Rap to tylko jedna z form wykorzystywanych przez Jareckiego do artystycznej ekspresji. Szerokie spektrum możliwości wokalnych Jarka rzuciło nas na łopatki i nie zastanawialiśmy się ani chwilę, czy bierzemy jego, czy Grubsona – po prostu wzięliśmy ich obu.
Jeżozwierz - Ten potwór mikrofonu dał się poznać szerszej publiczności głównie za sprawą bezczelnie dobrej zwrotki gościnnej na płycie "Alkopoligamia: Zapiski Typa", gdzie dorównał formą Mesowi, jednemu z najbardziej uzdolnionych polskich raperów. Jego niski, zachrypnięty głos i niedbałe, agresywne flow kojarzą się z szorstkim brzmieniem Nowego Jorku lat 90'. Mógłby rapować teksty Majki Jeżowskiej, a i tak włosy jeżyłyby się wam na karku. Jego tegoroczny nielegal, przewrotnie zatytułowany "Jebać tytuł", to fantastycznie wyprodukowany, srogi w wyrazie materiał, który przypomina, że "co jak co, ale hip-hop nie może stracić jaj".
Kajman - Długo działał w tle, w kieleckim podziemiu, by po zmianie pseudonimu z Rada na Kajman pokazać, że "aligatorskie" porównanie pojawiło się tu nie bez powodu, bo potrafi ukąsić. Charakterystyczny, świeży styl, ciekawa modulacja głosu i życiowe treści przekazane dojrzale, zarówno na płaszczyźnie warsztatowej, jak tekstowej. Pokazał się w numerze "Stoprocent", potem zadebiutował "Bluźniercą" a teraz pracuje nad bardzo intrygująco zapowiadającym się Semtexem z Borixonem i PRWRS'em.
Kita - Kita to MC z Tarnowa, który przebił się do świadomości słuchacza nieco z partyzanta. Działał na scenie, ale to właśnie najnowszy krążek jest materiałem, który powinien skupić na nim więcej par oczu. Znakomity, elastyczny styl poruszania się po bitach, zamiłowanie do wtłaczania w głośniki jak największych pokładów energii, niegłupie rozkminy i umiejętność budowania wersów... To mało? Gość jest "Nie Do Opanowania".
Młodziak - Tym, którzy śledzą warszawskie podziemie pokazał się już jakiś czas temu w formacji Mensentis. Tym, którzy śledzą nowe twarze - choćby przy okazji konkursu na Kodex 3, w którym został jednym ze zwycięzców i znalazł się na ostatniej części trylogii White House'u. Ostatnio udowodnił za to konsekwentny artystyczny rozwój, wydając z Bojarem dobrze przyjętą "Kronikę". Styl Młodziaka zawieszony jest miejskim brukiem a głębszymi refleksjami. Jeśli to uliczny rap, to ten bardziej "świadomy", szukający zmiany, z podwórkowej perspektywy bystro patrzący na świat i potrafiący zgrabnie i dojrzale go opisać, do tego za pomocą stylu luźnego i leniwego, ale dobrze odnajdującego się zarówno na klasycznych, jak nowszych bitach.
Peerzet - Zestawiany często przy okazji nowych premier z naszym ubiegłorocznym Wilkiem, Rasem, także z uwagi na ich wspólny mixtape, ale nie tylko. Bystrość skojarzeń, trueschoolowe podejście do nagrywek i skłonność do punchline'owej jazdy oraz zabawy słowem, pod którą ukryta jest często ciekawa treść. Przemek na horyzoncie widoczny był już w 2004 roku, gdy z Puzzlem wydał ciepło przyjęte "2RazyPe", ale dopiero tegoroczne, otoczone całkiem sporym podziemnym hype'em "Hipocentrum" udowodniło, że to już raper w pełni gotowy na to, by wkroczyć ze swoją twórczością na legalny szczebel.
Rado Radosny - Rado Radosny Radosław połączył siły z Woskmasterem Astkiem Jarosławem (nasz wilczur z 2005 roku), tworząc duet Dwa Sławy. A Dwa Sławy to czaderskie ziomy, co już jest wystarczającą rekomendacją dla obu panów. W 2007 roku udało im się wypuścić pierwszy wspólny materiał w postaci nielegala "Dla sławy" (wyróżniony przez Radio Wudoo w kategorii "Demo Roku 2008"). Radosny w całości zajął się warstwą tekstową (Astek woskmasterzył) i dzielnie wytrzymał ciężar tego krążka. Zabawne storytellingi, pomysłowe gry słowne, follow-upy ("Reklamacja"!) oraz lekkość w przekazywaniu pozytywnych emocji nie pozostawiają nikogo obojętnym. Cała redakcja Popkillera zaciska kciuki za kolejne płyty Sławów. Tym razem może również z Astkiem na mikrofonie?
Skajsdelimit - Za nim wieloletnia podziemna działalność jako Lipsieux czy Lipsie, pod którą to ksywką jeszcze w 2004 wypuścił nielegal „Noprosteżeklasa”, a także członkostwo we Freestyle Palace i aktywny udział na wolnostylowych battlach (ostatnio jako Diablo Diablik). A przed nim? Naszym zdaniem wiele. Wyrazisty, charakterystyczny i kontrowersyjny styl wydaje się dopiero rozpędzać i ukazywać nam pełnię swoich możliwości, a Skajs to w jednym momencie wrażliwy, liryczny poeta, za to w drugim bezpruderyjny, jadący po oporach fan dorobku Diplomats czy Ricka Rossa, zakochany we włoskim Rimini. Pierwszą stronę jego twórczości powinniśmy poznać na nadchodzącym albumie z Zaginionym, a drugą - na przygotowywanym mixtejpie Polskiej Dyplomacji (Fabio E.Luka, Skajsdelimit, Diablo Diablik - czyli trzy różniące się stylem i treścią alter ego Skajsa) albo koncepcyjnym projekcie Fa.Lu.Cioli, czyli szalonym bragga osadzonym we włoskich realiach. Czekamy na premierę wszystkich z nich, odpalając na pełen regulator "Różowe T-Shirty".
Zeus - Zdolniacha. Produkuje, rapuje i na obu polach sprawdza się znakomicie. Łódzki raper rozpoczął karierę od działalności w składzie Pierwszy Milion, ale rozpoznawalność przyniosła mu wygrana w konkursie zorganizowanym przez audycję Wudoo na najlepsze demo roku. Nagroda okazała się nie byle jaka, bo chodziło o nagranie i wydanie pełnoprawnego krążka. Tak właśnie powstaje debiut, pt. "Co nie ma sobie równych", którego posłuchacie jeszcze w tym roku. Zeus to osobnik, którego warto mieć na radarze, zwłaszcza że singlowe "W dół" czy "Jeszcze więcej" to bezlitośnie dobre strzały..
*********
Dziś: Docieramy prawie do współczesności. Ksywki takie jak Grubson, Zeus, Peerzet, Kajman czy Bezczel zna dziś chyba każdy nasz czytelnik, Młody M ma za sobą kilka udanych albumów oraz głośny hit ze Słoniem, Rado Radosny w ostatnim roku zanotował ogromny raperski progres a Dwa Sławy w końcu uzyskały odpowiednią rozpoznawalność. Jarecki i Jeżozwierz konsekwentnie działają, trafiając do własnego, wyrobionego targetu a Bleiz i Kita po dłuższej ciszy wznowili aktywność. Natomiast Skajs wypuścił album z Zaginionym, ale na szalony "Kicz-Core" nagrany jako Fabio E.Luka jeszcze czekamy - jednak jest już na ukończeniu, więc niebawem zapewne będziemy Was o nim informować.
PS. ZARAZ PO ZAKOŃCZENIU SYMULACJI RUSZAMY Z 4 EDYCJĄ MŁODYCH WILKÓW - DOŁĄCZ DO WYDARZENIA FB ORAZ CODZIENNIE ZAGLĄDAJ NA POPKILLERA, BY ŚLEDZIĆ WSZYSTKIE RUCHY.
PS2. Opisy 'Starych Wilków' przygotowali: Mateusz Natali, Daniel Wardziński, Krystian Krupiński i Piotr Zdziarstek. Grafikę u góry wykonał Konrad Kasprzyk
Nadrób zaległości, ziom.