Kendrick Lamar "The Blacker The Berry" - nowy singiel

dodano: 2015-02-09 23:38 przez: Karolina Dobkowska (komentarze: 17)

Tuż po zebraniu dwóch nagród Grammy za singiel "i" w kategoriach "Best Rap Performance" oraz "Best Rap Song", Kendrick Lamar niespodziewanie wypuszcza nowy singiel zatytułowany "The Blacker The Berry"!

Mocne wersy poruszające kwestie społeczne na mrocznym bicie, wyprodukowanym przez Boi-1da stanowią doskonały kontrast ze wcześniejszym singlem Lamara i z pewnością przypadną do gustu tym, których numer "i" rozczarował. Trzeci album nadchodzi wielkimi krokami, czekamy!

Tagi:

Kendrick Lamar

Kto mi napiszę w skrócie jakie kwestie społeczne porusza K.Dot? Tak, jestem łakiem ze słabym angielskim. Przepraszam.

To tak jakby diss na bialasow xd

W kawałku tym K-Dot porusza kwestię rasizmu, który nadal trwa na świecie. Sam nazywa siebie największym hipokrytą 2015 ponieważ mówi, że jest czarny jak ziemia jest czarnuchem itd.

mówi też że cechą murzyna jest duży penis

I że biali powinni umrzeć bo wszyscy to rasiści.

Pewnie nie można tutaj reklamować innych, więc przeklejcie sobie do wyszukiwarki stuffblackpeopledontlike i macie odpowiedź dlaczego rasizm ma się dobrze w szap.

Brawo, promuj blog szerzacy nienawisc do czarnych. Od razu napisze, dla wszystkich zaintresowanych, ze nie ma sensu tam wchodzic a caly blog opiera sie na opisie tego jacy to czarni sa zli a biali dobrze.

Nie jestem rasistą, nie dzielę ludzi po kolorze skóry, nikogo nie oczerniam ani nie wybielam (chociaż w tym kontekście może brzmieć to lekko ironicznie). To co przeczytałem tam (bardzo wybiórczo) to raczej fakty, co potwierdził mój znajomy na codzień żyjący w Chicago. Zainteresowałem się mocniej tematem po ostatnim wyspie kawałków związanych ze śmiercią niedoszłego rapera z niejakiego Ferguson. Wybacz, że nie przyklasnę Ci za tą obronę "nienawiści za kolor skóry", bo właśnie taką postawę przedstawia także wielu czarnych. To tak jak w PL z feminazistkami - same pracują na niechęć do siebie, tam jest podobnie.

Bawi mnie ten pseudo argument o, ktory nic w rzeczywistosci nie oznacza, o znajomym z Chicago. Poczytaj komentarze pod tym newsem, zobacz jak glupi ludzie tu sa, nie maja doczynienia z czarnymi ale uwazaja ich za gorszych lub pole do zartow... oczywiscie tylko w komentarzach bo 99 procent z nich nie mialaby odwagi powiedziec nic zlego na czarnych wprost, no moze tylko miedzy swoimi rownie ograniczonymi znajomymi. Nie sadze by promowanie tego rodzaju blogow (ja uwazam to po prostu za propagande ale inni moga w to wierzyc) moglo w czyms pomoc. PS. przepraszam jesli cos jest niejasno napisane ale jestem w biegu i robie wszystko na szybko.

Ameryki nie odkryłeś Kapitanie Ameryka :) Mnie po prostu zainteresował temat dlaczego niechęć do Afroamerykanów jako grupy etnicznej w USA ma się tak dobrze. Moda na bycie Aryjczykiem? Kozły ofiarne trudnej sytuacji w kraju? Zazdrość posiadania większych kulek? Zrobiłem mały research i rzeczywiście system i stróże prawa się na nich uwzięli, bo królują w przestępczych statystykach. Skontaktowałem się ze znajomkiem z czasów ogólniaka, który siedzi tam blisko 10 lat, żeby dowiedzieć się jak to wygląda od kogoś z wewnątrz. Rzeczywiście pseudo argument, rzetelne informacje z tvn'u to lepsze źródło? Nikt nie zasługuje na to, żeby go oczerniać, ale też nikt nie zasługuje na to, żeby go wybielać. Wniosek jest prosty: jest jak jest bo sami sobie na taki wizerunek zapracowali jako grupa etniczna. Komentarze tutaj - zapewne wiele dla beki, ja nie miałem do czynienia z czarnymi z ameryki dlatego mnie to zainteresowało dlaczego panuje do nich taka niechęć. Osobiście każdego traktuję jako osobną jednostkę, bo kolor skóry czu narodowość to dla mnie tylko etykietka. Co nie zmienia faktu, że nie miałbym odwagi wejść do jednej z czarnych dzielnic nawet żeby powiedzieć im coś dobrego. Jestem dziwnie przekonany, że mieć do czynienia z Kendrickiem z Compton na koncercie, a mieć do czynienia z Kendrickiem z Compton na tamtejszej ulicy to zupełnie inna bajka. Jak znajdziesz czas to wytłumacz mi dlaczego jest jak jest. Pozdrawiam!

To chyba korzystamy z innych zrodel bo ja bardzo czesto trafiam ( bez szczegolnego przekopywania internetu) na rzeczy, ktore wskazuja na nadmierna agresje policji wobec czarnych, samo spoleczenstwo to juz co innego bo wielu bialych ludzi jednak protestuje razem z nimi.,. Jednak jest malych rzeczy, ktore wskazuja na to, ze rasizm w stanach nawet ma sie dobrze. Nie moge ci wytlumaczyc dlaczego tak jest bo swoje zdanie wyraziles tak mocno, ze wiem, ze zadne tlumaczenie nic tu nie da. I tak cie nie przekonam. "Jestem dziwnie przekonany, że mieć do czynienia z Kendrickiem z Compton na koncercie, a mieć do czynienia z Kendrickiem z Compton na tamtejszej ulicy to zupełnie inna bajka. " Sam widzisz jakie masz odczucia chociaz nigdy nie miales okazji znalezc sie w takeij sytuacji. Wydaje mi sie, ze taka postawa, stereotypowe myslenie samo nakierowuje czarnych i pokazuje im, ze ten smutny rasizm dalej istnieje. Co do tego zdania o Kendricku to proponuje obejrzec wywiad na popkillerze z Mursem bo ciekawie sie wypowiedzial na ten temat a sadze, ze ma wieksze doswiadczenie niz twoj znajomy z Chicago.