O.S.T.R. & Hades "HAOS" - platynowa płyta

dodano: 2013-09-04 19:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 18)

"Wystąpiliśmy wczoraj do Związku Producentów Audio Video o wyróżnienie albumu tytułem Platynowej Płyty. W sklepach znajdziecie jeszcze ostatnie egzemplarze, ale po ich wyprzedaniu “HAOS” nie będzie dotłaczany przez jakiś czas, więc jeśli do tej pory nie masz najlepszego krążka 2013 to nadrób zaległości :)" - pisze Asfalt Records a my gratulujemy kolejnej platyny Ostremu i pierwszej w dorobku Hadesowi!

Tagi:

"najlepszego krążka 2013" Kurwa nie sądzę.

KPINA

Smieszne. Szkoda spraedzac

Śmieszni to wy jesteście idźcie słuchać pseud RTV...

Proste, krytycy rapowi się znaleźli. Dorośnij ośle jeden z drugim to pogadamy...

Ej, koluniu, no ale kurwa bez przesady - Haos platyną? Mogę wymienić z biegu dziesięć lepszych o niebo i niestety nie mających nawet złota. Jacy słuchacze taki rap...

Chodzi raczej o to, że najlepsza pod względem sprzedaży. Może nie kupiłeś tych płyt o których mówisz i dlatego tak wyszło. Reasumując 'Jacy słuchacze taki rap...'

Albumik wyjebany, należy się im jak najbardziej. Jeden z nielicznych albumów, które przesłuchałem aż tyle razy. Peace

w 100% sie zgadzam

Płyta zrobiona po to żeby się sprzedała i tak się stało

Nagłośnienie medialne było standardowe jak na rap płytę wiec jak mogła zostać zrobiona po to ? (równonoc była zrobiona by się sprzedać) Ładnie wydana płyta z chyba najlepszą oprawą muzyczną (skity, przejścia) w 2013r. Poprostu album w którym wysiłki mc's prawidłowo odbiły się na liczbie zakupionych płyt

Nie propsujcie tego albumu bo na forum ślizgu gimbaza Was pojedzie O_O. Dla mnie jak dla wielu - album roku póki co.

Bardzo dobry album.

Kto tego w ogóle słucha?

No własnie też sie zastanawiam kto słucha tej żenady pod publikę, mogą sie burzyć ale taka jest prawda

Wybierałem sie na ich koncert, z namową kumpla. Spróbowałem więc przesłuchać. No i poszło, raz. No, ale wiadomo słuchałeś raz to jakbyś nie słuchał wogóle, więc leci 2. Próbowałem dalej, ale sie nie da. To jest nuuuudne. Skille obaj panowie mają jak najbardziej, ale są wypaleni i nudni. Nie mają już ani krzty iskry undergorundu, a to dla mnie jest definicją dobrego rapu. Wypalone mainstreamowe grajki i tyle.

Może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego tyle negatywnych opinii o tej płycie? Ale konstruktywnie, a nie sypanie bluzgami. Dzięki z góry.

Bo płyta, poza - bo tego nie można jej odmówić - dobrej muzycznej oprawie jest... nudna, przewidywalna, pełna prostackich i śmiesznych wersów o jebaniu w dupę psa czy sławnym makaronie. Hades stracił iskrę, która i tak nie bardzo świeciła, a OSTR, choć trzyma poziom nawijki nudzi już od kilku płyt. W jakimś wywiadzie sprzed dekady Adam zapierał się, że w swoim życiu chce skupić się na muzycznej stronie rapu - produkcji i na pewno skończy rapować, gdy poczuję, że się wypalił. Nie wiem dlaczego jeszcze nie poświęcił się w stu procentach bitom, skoro to wychodzi mu najlepiej.

Popularne