Praverb The Wyse "Muzyka to dla mnie terapia" - wywiad

Po umieszczeniu przeze mnie kilka tygodni temu posta dotyczącego udostępnienia przez Wyse'a całej swojej dyskografii do pobrania za free, postanowiłem iść za ciosem. Zdobyłem do niego namiar i przeprowadziłem wywiad drogą mailową. Serdecznie zapraszam do lektury!

Jak przedstawiłbyś się polskim słuchaczom?
Jestem Praverb the Wyse. Jestem raperem/poetą rezydującym w Wirginii. Zajmuję się także marketingiem, fotografią, projektowaniem stron www i wieloma innymi rzeczami. Mam wielkie uznanie dla hip-hopu, ponieważ hip-hop pomógł mi przejść z głębokiej depresji do obecnego stanu. Jestem zabawnym gościem, który uwielbia śmiać się z siebie i z życia (nie ma potrzeby bycia poważnym).

Jakie jest znaczenie Twojego pseudonimu?
Niezłe pytanie. Praverb the Wyse jest właściwie nawiązaniem do "Biblical Book of Proverbs". Zamiast nazwać się przysłowiem (proverb - ang.) zdecydowałem się użyć "Praverb the Wyse", ponieważ poszukuję wiedzy, która jest stała.

Podaj pięć swoich ulubionych rap-albumów.
Wow, ciężko jest wybrać 5 ulubionych albumów, ponieważ pozostawiłbym inne bez wzmianki, haha. Z tego powodu podam tylko te, które wywarły na mnie największy wpływ. Są to: GZA "Beneath the Surface", GZA "Liquid Swords", Nas "Illmatic", Elzhi "Out Of Focus" oraz Big L "Lifestylez ov da Poor & Dangerous". To one wpłynęły na mnie w największym stopniu. Prezentują one wyśmienitą warstwę liryczną i kreatywność. GZA to jeden z moich ulubionych mc's ponieważ gra słów, którą prezentuje, jest wręcz legendarna. Nas i Elzhi to liryczne bestie, które zwykle niszczą mikrofony. Big L szokował mnie swymi dowcipnymi wersami i wściekłym flow.

Jeśli nie słuchasz rapu, to słuchasz...
...instrumentalnych albumów lub rocka rodem z lat 80-tych. Kocham instrumentalne albumy ponieważ pozwalają mi poszerzyć mój proces myślowy i udoskonalić rymy w mojej głowie. Rockowe numery z 80-tych lat są przezabawne. Sprawiają, że chce mi się śmiać, bo niektóre z nich są tak "sentymentalne". Lubię także posłuchać muzyki klasycznej lub też R&B.

Czym jest dla Ciebie muzyka?
Muzyka jest dla mnie terapią. Muzyka ma zdolność do odwołania się do naszych emocji. Utwory mają istną moc, by wpływać na zachowanie czy też nastrój. Gdy czuję się podłamany, będę słuchał muzyki pozytywnej, podnoszącej na duchu. Gdy natomiast chcę poczuć się zmobilizowany, włączam coś mocniejszego. Muzyka jest także potężna ze względu na ułatwianie komunikacji oraz aspekty stricte storytellingowe.

Masz jakąś zwrotkę lub też wers swojego autorstwa, który możesz uznać za najlepszy/ulubiony?
To pytanie jest dla mnie ciężkie, ponieważ napisałem w swym życiu już naprawdę wiele linijek. Myślę, że moim najbardziej osobistym kawałkiem jest "Time Is Ticking" z "Center of Attention". Jego pierwsza zwrotka jest bardzo osobista. Mówi o życiu jako przybrane dziecko, poszukiwaniu Chrystusa i o posuwaniu się naprzód ku moim snom.

You don't know how it is to be a foster child
You don't know how it is to be a lost old child
Crawled in the arms of Christ, it feels awesome now
So in the end, I know I did my bosses proud
I'm talking my mother, my pops, not running from cops
I was studying while other kids were learning to box
I wasn't in the spot, burning them rocks
I was on the court, busting your chops, I'm a baller
The hoop dreams faded, like is so jaded
On an A scale graded, times are frustrating
At times I want to give up, six feet to dig up
I'm fighting with my mind, man I can't give up
I got an older sister, who grew up to be Beyonce
A Little Brother, trying to be different like Phonte
I'm a little stubborn, didn't listen to what mom said
I made a lot of mistakes, but at least I'm not dead

Z jakimi raperami chciałbyś współpracować?
Z wieloma. Obecnie mam możliwość robienia wspólnych nagrywek z ludźmi takimi jak m.in.: Blame One, Nametag, Muneshine bądź też Theo 3. Na mojej "liście życzeń" natomiast znajdują się m.in.: Skyzoo, Elzhi, Evidence, Phonte, Common, J. Cole, Rapper Big Pooh, Sean Price, Braille oraz Theory Hazit. Obecnie, jednakże, wolałbym nawiązywać współpracę z kozackimi producentami aniżeli z raperami.

Co sądzisz o sprzedawaniu muzyki w formacie .mp3 (iTunes, Bandcamp, itd.)?
Wierzę, że sprzedaż muzyki poprzez internetowe sklepy jest właściwie dobrą rzeczą biorąc pod uwagę obecne nawyki konsumentów. Muszę przyznać, że jestem jednak fanem fizycznych form sprzedaży. Rozumiem lecz, że przemysł muzyczny będzie kontynuował proces tworzenia zmian, które doprowadzą do miejsca, gdzie fizyczne formy albumów staną się przedmiotem przestarzałym.

Jakieś plany na ten rok?
Oj tak, mam ich wiele. Skupiają się one wokół wydawania większej ilości materiału i, daj Bóg, nakręceniu mojego pierwszego klipu. Będę, zdecydowanie, Was o tym informował. Zawsze możecie śledzić mój Facebookowy profil (PraverbDotNet), by być na bieżąco z nowościami ode mnie.

Znasz jakichś Polskich raperów lub jakieś rap-grupy?
Wiesz, słyszałem coś o duecie The Returners i o Ostrym ze względu na ich współpracę z Amerykańskimi raperami. Kojarzę także ksywę Notafake. Jest to Polak- producent. W ubiegłym roku zremixował jeden z moich numerów (piona Notafake!). Chciałbym szczerze współpracować z polskimi raperami i beatmakerami. Jaram się także robotą wytwórni Asfalt Records. Mam marzenie zrobić coś razem z O.S.T.R. albo Mediumem w przyszłości. Jeśli dałoby radę tego dokonać, dajcie znać!

Słowo na koniec do polskich fanów?
Po pierwsze chciałbym podziękować Ci za poświęcenie czasu na przeprowadzenie ze mną tego wywiadu i danie mi szansy na współpracy z polską szkołą talentów. Jestem zaszczycony tym, że umieściliście na swojej stronie moją dyskografię. Moim głównym celem jest kooperacja z większą ilością artystów spoza granic USA. Chciałbym także odbyć tournee po Europie. Wiem, że nie jest to możliwe dopóki nie zdobędę rozgłosu w tychże krajach. Nie przestawajcie szerzyć dobrego słowa, damy radę!